18 kwietnia 2012

Wegański Weekend 2012 we Wrocławiu


            Pragnę wszystkich zaprosić na  tegoroczną edycję Wegańskiego Weekendu, który zwieńcza akcję Wegańskiego Tygodnia, w którym to osoby niewegańskie mają szansę zapoznać się i może spróbować zmienić swoją dietę. Publiczna Pralnia przyłącza się z przyjemnością do akcji, gdyż, jak już było kiedyś wspominane – jest wegetarianką (tak, punkt obsługi klienta w wyprane ciuchy również może twierdzić, że całkowicie świadomie wybiera swoją dietę ;) ) i chętnie dowie się o zmiany diety na jeszcze bardziej omijającą wykorzystywanie zwierząt.



            Wiele miast organizuje eventy związku z tygodniem, jak i weekendem, jednak skupię się na Wrocławiu (jak i to było w przypadku Manify). 

Zapraszam wszystkich aby dołączyli do akcji Wegańskiego Weekendu na Facebooku – tam znajduje się powyższy program plus informacje na ten temat. No i oczywiście namawiam do osobistego wzięcia udziału!
Pragnę wyrazić nieukrywaną dumę, że we Wrocławiu wciąż się coś dzieje i jest to związane z tematem zwierząt. Także po Manifie 2012, która również dotknęła kwestii zwierząt (zdjęcia poniżej), czas na romans z weganizmem – każdy może dać sobie szansę!

Poniżej teraz mały bonus z tegorocznej Manify 2012. Reportaż użyczony dzięki uprzejmości Magdaleny Reyman. Więcej na www.reyman.pl i na facebooku (może znajdziecie siebie na zdjęciach? Dajcie znać :) )

Magdalena Reyman, Manifa 2012 Wrocław, więcej na FB

Magdalena Reyman, Manifa 2012 Wrocław, więcej na FB

Magdalena Reyman, Manifa 2012 Wrocław, więcej na FB

Magdalena Reyman, Manifa 2012 Wrocław, więcej na FB


Magdalena Reyman, Manifa 2012 Wrocław, więcej na FB
Dajcie znać czy byliście na Manifie i czy wpadniecie w weekend!

7 komentarzy:

  1. Szkoda, że nie mogę tam być :/ A Tobie polecam weganizm! Myślałam, że będzie to trudna dieta, szokująca dla mojego organizmu. A tu jak widać po 8 latach wegetarianizmu weganizm przyszedł łatwo, bezproblemowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się wciąż przymierzam, powoli wdrażam coraz więcej produktów :) Jajka sobie "zweganiam" kupując tylko od Pani co ma kury na podwórku, sama zresztą ostatnio zastanawiam się nad tym, by przygarnąć kury ;) oczywiście tak, by sobie żyły w cud miód warunkach, bez żadnego koguta i dożyły sędziwego wieku.
      Trzymaj kciuki, żeby i mi udało się w 100% przejść na weganizm :)

      Usuń
    2. Trzymam kciuki, a z jajkami robię to samo ;) Ale w bloku na własną kurę nie mam szans :/ A szkoda.

      Usuń
  2. ja mieszkam na drugim końcu Polski:( a szkoda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może w pobliżu jakieś duże miasto też organizuje wegański tydzień/weekend? :)

      Usuń
  3. to jest coś dla mnie:) a tak w ogóle to uwielbiam Twojego bloga:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o, to mam nadzieję, że się zjawisz! :)
      cieszy mnie strasznie jak ktoś lubi Pralnię, co dopiero uwielbia! ;) dziękuję

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...