Niezależnie
od Waszej wiary bądź jej braku – życzę Wam, aby ostatnie dni tego roku od
przesilenia zimowego, upłynęły Wam miło i przyjemnie.
Bez karpia i innego,
niepotrzebnego okrucieństwa. Uciekam do kończenia wegańskich uszek, pierogów, barszczy, tofurników, sojonezu z
sałatką i całej reszty.
Niech ciecierzyca będzie z Wami ;)
Pralnia
zdjęcie stąd: klik
Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńWesołych Świąt Kochana ♥
OdpowiedzUsuńdziękujemy :)
UsuńRównież życzę wesołych świąt. Cieszę się,że u mnie nie ma takich krwawych tradycji. Jako jedyna w rodzinie jestem weganką. (;
OdpowiedzUsuńczyli święta bez karpia? :) super! u nas jest wegański terror, wszystko musi być wegańskie ;]
UsuńWszystkiego smacznego! Niech cuda się wydarzają w Nowym, lepszym Roku :*
OdpowiedzUsuńoby był lepszy :)
UsuńSzczerze? Mogę polecić salon www.bote.pl. Moja żona ma problemy z cerą, a po kilku zabiegach sobie bardzo chwali.
OdpowiedzUsuń